niedziela, 29 listopada 2015

Ranek








Ranek jak ranek, otwierasz oczy i znów ten głos w środku - to nie sen. Telefon w rekę bo moze napisał, dzwonił a ja nie słyszałam. Nie. Bieg do komputera bo może jest wiadomość..... I tak dzień za dniem az do szaleństwa.
Nienawidzę słowa NIGDY - Nigdy już nie bedziemy razem.
 Nigdy już nie pojadę z P samochodem, nie położę mu reki na kolanie,  nie pogłaszczę po karku, uchu - a on ze smiechem nie zapyta czy chce mu je urwać, nie chwyci mojej dłoni zeby pocałować.
Nigdy nie zasne w jego ramionach, nie będe slyszec jak chrapie ( choc sie tego wypiera :) ), nie postawi rano pachnacej kawy...
Nigdy nie spędzimy razem świat, sylwestra, imienin....
Nigdy nie wyjedziemy razem do SPA na weekend, na wakacje...
Nigdy nie będe juz mu kupowała prezentów ani on mi....
Nigdy nie wróci z pracy z kwiatami....
Nigdy już nic mi nie kupi a tak rozpieszczał mnie prezentami...
Nigdy juz nie zatańczy ze mną, nie zamówi naszych piosenek, nie przytuli w tańcu całujac moje wlosy...
Tak wiele jest tych zwyklych i niezwykłych NIGDY, wspomnień, które były codzienne ale już sie nie powtórzą.


https://www.youtube.com/watch?v=IphuXppT-5Y

1 komentarz: