Pod naciskiem Bialutkiej i Prezesa piszę - jestem, żyję choć chyba w jakiejś odlotowej krainie. Mówię do Bialutkiej co mam napisać ? że żyje KODem ? a ona - pisz, wszystko jedno co, przecież tym teraz żyjesz. W sumie racja, z takiej Koderki zostałam liderem KOD Wlkp. Północ. Za 2 tyg rozdajemy u nas Konstytucje na ulicy, za 3 tygodnie robimy u nas manifestację, pod hasłem "My, Naród" Nigdy ale to nigdy nie zdawałam sobie sprawy ile to pracy i czasu kosztuje. I ile kasy oczywiście, wiec biegam po życzliwych nam sponsorach i ciesze się jak dziecko jak mi się udaje. A udaje mi się często bo ludzie jednak maja świadomość tego co się dzieje i jakie niesie za tym zagrożenia. Nie będę tu politykować bo mogę Was zanudzić.
A P ? hmm rozmawiamy przez tel i dobrze nam się rozmawia, baa nawet spotkaliśmy się i wiecie co ? było ok, tzn nie płakałam, nie przeżywałam. Przestałam pisać po naszej rozmowie telefonicznej, bardzo przykrej rozmowie. Wtedy poczułam jakby mnie zostawił drugi raz i wtedy chyba umarły te emocje. Znów je wypłakałam, baa nawet pojechałam do lasu i wykrzyczałam, ale udało się bo pogodziłam się z tym. Tak, po prostu. Teraz spotykam się z nim bez złudzeń, bez planów..... Za chwilę będzie 6 miesięcy, dużo? mało? zależy jak się na to patrzy ale ..... "wyprostowałam się". Pewnie gdzieś tam, głeboko w sercu nadal on jest, ale .... już nie jeste całym światem. Chyba KOD powstał nie tylko dla Polski ale dla mnie też, chyba mnie uratował.
tonący to i brzytwy się chwyci i olać to, ważne że chce się ratować, ale pewnie jeszcze nie raz się "zegniesz"... oby było tych razów jak najmniej...
OdpowiedzUsuńCo Bialutka .co Bialutka .. czy co tam Prezes. To Ty masz tu być, i dawać znaki życia bo to TO miejsce i Ci ludzie naprwno dawali choć chwilową ulge. Masz tez byc dla siebie. Przedewszystkim. Bp nikt ani nic Cię nie pouklada jeśli sama tego nie zrobisz. I niwaźne czy P.. czy KOD.. czy nałogowe zbieranie żab na łące. Po prostu bądź. Nie zamykaj się. Nie oddalaj nie uciekaj. Chociaż jestem z Ciebie dumna to Twoje zaangażowanie w ratowanie naszego kraju zabija mnie. No ale czekam. Czekam z boku aż skończysz. W razie co wiesz że możesz upadac bo stoję. Ps. I pamiętaj o tej sluźbowej curze, ochronie na wyłączność z lekkim zarostem najlepiej.. w końcu o Ministra rzeczy Niewidzialnych trzeba odpowiednio zadbać !!!!
OdpowiedzUsuńWprawdzie kolejność powinna być inna bo najpierw przedstawia się Prezesa ale tą razą przymknę oko. Zresztą wiesz przecie żem łaskawy.
OdpowiedzUsuńPisać masz i basta. Nawet o dupie marunie ( choć to akurat jak dla mnie mogłoby być ciekawe ).
Twoja relacja z pe mnie zadziwia. Ja spotykając swoją ex pewnie bym jej walną parę kurew ale widać twoja kultura na wyższym poziomie. Ja jej niecierpię ty go akceptujesz. Naprawdę ciężko mi to pojąć.
A od polityki trzymaj się jak najdalej. Jest wiele ciekawszych rzeczy do robienia. Polityka i politycy to bagno. Nie cierpię polityków.
Coś tu coś dużo dziś niecierpię. Kończę więc. Trzymaj się i trzymaj się też jak najdalej od polityki.
cieszę sie że wróciłaś do pisania....
OdpowiedzUsuńprzykro mi z powodu P