wtorek, 5 kwietnia 2016
Czas pędzi
Dzień pędzi za dniem, nawet nie wiem kiedy. Walczę z....... właśnie z czymś ? o coś ? Sporo wzięłam na swoje barki i są momenty, ze ledwie dźwigam tę odpowiedzialność. Tak wiele osób teraz na mnie liczy i patrzy. I choć mi nie raz ciężko to uśmiecham się i mówię, że przecież jesteśmy silni i zdeterminowani.
W niedziele było pięknie, wiosennie i zamiast pojechać nad jezioro, usiąść na mostku i wyciszyć się, rozdawaliśmy mieszkańcom kwiaty i Konstytucję. I tak właściwie czułam pewne spełnienie, wybrałam to co powinnam ale trochę mi żal tej chwili tylko dla siebie.
Er wiem, ze nie lubisz polityków, ja tez nie :) zresztą marny by był chyba ze mnie polityk a członek rządu to już w ogóle Zrujnowałabym chyba budżet Państwa raz dwa rozdając potrzebującym - zapytaj Bialutką :)
Kochani jak tam wasze baterie słoneczne ?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
po 2 dniach słońca przyturlał się desz i plucha iście jesienna... bateria siada...
OdpowiedzUsuńSuuuuukienka w kwiaty ( bo to chyba ty ??? )!!!!! Czy ja ci już mówiłem że bardzo cię lubię??
OdpowiedzUsuńTrzymaj się od tej polityki jak najdalej. To bagno cię wciągnie. Ale w sumie twoja wersja budżetu pasuje mi dużo bardziej.
Moje baterie się ładują i nawet nieźle się trzymają. A jak jeszcze wyciągnę motóra, jak wypierdzielę to ...
Błękitna potwierdza. Ej ... jak już wiesz ... Tp pamiętaj o moich wiesz... :) mogą mieć zarost . A właściwie to koniecznie muszą to mieć :)
OdpowiedzUsuńBlekitna? ?!!! WTF!!?? Pograzam sie tym slownikiem. :)
OdpowiedzUsuń