sobota, 30 stycznia 2016

Ważne i wazniejsze








Kilka słów zamienione dziś z Bialutką i.... kuźwa, czym są moje problemy, moje rany, mój płacz, żal... Przeryczany dziś cały dzień a ona...  jednym zdaniem postawiła mnie do pionu - nigdy tak jak dziś nie bałam się, że umrę.  I pomyślałam sobie, straciłam już P a co jeśli..... ? nieeee, nie wolno tak mysleć ani jej ani mi, ani nikomu innemu. Jest ważna, bardzo ważna. Bóg nie zrobi przecież tego żeby kolejny telefon milczał. Wiem, że ma dla niej jeszcze bardzo dużo zadań, jeszcze musi wiele wspomnień zostawić Potworom ... i mi też. Pamiętasz ? latem miałyśmy jechać nad morze, jeszcze nie jadłam twoich jagodzianek, jeszcze usiądziemy na ławce w parku i znów pójdziemy z Potworami na pizze.... Jeszcze musimy przegadać/ przeklikać setki godzin. Jeszcze........nie jestem na to gotowa.
Nie zostawiaj mnie Ty tez :(

2 komentarze:

  1. Czym są twoje problemy? Powiem ci czym. Twoje problemy są najważniejszą dla ciebie sprawą na świecie. I nie umniejszaj ich rangi tym że może inni mają gorzej. Czy myślisz że dla pięciolatka odebranie mu ukochanej zabawki jest mniejszym problemem niż dla dorosłego odejście kogoś bliskiego? Wiadomo - nie ma co porównywać. Jednak emocje towarzyszące jednemu i drugiemu są podobne. Tak więc twój problem i związane z nim emocje są ważne i masz prawo je przeżywać. I masz prawo płakać.
    Trzymaj się. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem szczęśliwa że Cię mam...

    OdpowiedzUsuń